czwartek, 17 listopada 2011

Niby pusto, ale zawsze na poziomie

No dziś dzień był masakryczny :/ Przeżyłem cztery lekcje dzisiaj. Mając ogromnego pecha dzisiejszego dnia po ;ostatniej; mojej lekcji zabrała mnie karetka do szpitala, zawiesiła mi się noga ;/ Po czterech godzinach spędzonych w szpitalu, zastrzykach i nastawianiu mam dość na dziś. Dopiero po 18 odzyskałem jakąś świadomość, po przyćpaniu przeciwbólowymi tego mi brakowało :/ Jutro nie ruszam się z domu. Niedawno się obudziłem, nie ogarniam humorami swoimi już :( Dzisiaj dokończę pracę na mój ukochany przedmiot i wyślę ; ) Miejmy nadzieję będzie celująco jak wrócę w piątek do szkoły już. Dobija mnie ta znieczulica ludzi... eh :/



I miss you ; * 


Przegrałem nasz zakład! Przepraszam. - głupi był.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz