wtorek, 15 listopada 2011

KOCHAM CIĘ. Piękne słowo - nie u mnie.

Nowy dzień? dla mnie jeszcze stary.. Jak by to określić po 5 godzinach siedzenia nad kalkulatorem w końcu ogarniam temat w 70%  ;))  Teraz startujemy z historią, do rana? Prawdopodobnie też ogarniemy..

może więcej klasyki.. coś co nurtuje i strasznie drażni:


ChceszopowieCi bajkę samym sobie..
Wciągnę Cię móświatktóryniznajdziesdrzwi..
Stąnima powrotu. Zaryzykujesz ?


Dziś, za kilka chwil ; )

Będzie armagedon..


Może już dosyć pisania o innych ludziach? Te Anagramy już każdy zna, pora zmienić taktykę. Te szykanowania plebsu na co dzień, jakieś docinki o odchyły w stadzie. Popracujemy nad tym jak wstanę, o ile to się stanie jak wrócę z kotła..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz